Małgorzata Więcek-Cebula
DziennikPolski
https://dziennikpolski24.pl/znalazl-kurhany-sprzed-5-tysiecy-lat/ar/3526451
2 sierpnia 2014, 6:00
Pochodzące nawet sprzed pięciu tysięcy lat kurhany odnalazł w jednym z podbocheńskich lasów Marek Materna, archeolog z Muzeum im. Stanisława Fischera. To najstarsze mogiły w regionie.
Marek Materna przypuszcza, że w średniowiecznych, czyli najmłodszych z odnalezionych mogił, zostali pochowani zarządcy pierwszych warzelni, jakie znajdowały się na terenie Bocheńszczyzny.
– Przeglądałem specjalistyczne mapy geodezyjne okolic Bochni. W pewnym momencie zwróciłem uwagę na skupiska wybrzuszeń terenu – opowiada.
Wstępne przypuszczenia potwierdziła dokładna analiza. Okazało się, że w niewielkiej odległości od siebie znajdują się dwa skupiska kurhanów. Jest ich około czterdziestu.
– Największy ma około 176 centymetrów wysokości i blisko 10 metrów średnicy, pozostałe są niewiele mniejsze – opowiada Materna.
-----------------------------------------------
---------- inne lokalizacje kurhanów w województwie małopolskim.
Kopce odkryto w 1934 roku. Jeden z nich badał St. Czerwiński, ówczesny właściciel lasu, natrafił pod nim na popiół i węgielki, wiadomość o tym przesłał do Muzeum Archeologicznego w Krakowie, wskutek czego Stefan Nosek z ramienia tegoż Muzeum zbadał jeden kopiec o średnicy 3 m a wysokości 1 m, natrafił na jądro kamienne, pod nim na popiół i węgielki zmieszane z warstwą żwiru oraz na kilka skorup wczesnośredniowiecznych.
W latach 1963-1965 Zakład Archeologii Małopolski IHKM PAN w Krakowie przeprowadził badania wykopaliskowe ośmiu kopców w Kornatce
Mazowieckie "kurhany sprzeciwu"
Innym śladem uwidaczniającego się w czasach Mieszka sprzeciwu wobec wprowadzania chrześcijaństwa są znaleziska z Mazowsza. W ostatnich dziesięcioleciach X wieku na dużych obszarach tej krainy - od Wisły po Narew - zaczęto wznosić liczne cmentarzyska kurhanowe. Nie byłoby w tym niczego dziwnego, gdyż wiele ludów słowiańskich chowało swoich zmarłych w ziemnych kopcach, gdyby nie to, że na terenie Mazowsza zwyczaj ten został zarzucony ponad 100 lat wcześniej. Powrócono do kurhanów, a co więcej, zaczęto stosować także zupełnie nowy typ pochówków - usytuowane na zboczach pagórków groby w obstawie z dużych kamieni.
Badający ten fenomen od lat 60. XX wieku archeolodzy, między innymi Lechosław Rauhut, Joanna Kalaga, Maria Miśkiewiczowa czy Marek Dulinicz, wysuwali różne hipotezy. Przypuszczaono, że w drugiej połowie X stulecia doszło do migracji jednego z plemion Słowian Wschodnich z terenów Rusi (gdzie nadal wznoszono różne rodzaje kopców grobowych) lub że wzdłuż mazowieckiego odcinka szlaku handlowego z Rusi na Pomorze osiedlali się Waregowie (czyli ruscy wikingowie). Okazało się jednak, że nie istnieją ślady archeologiczne, które potwierdzałyby nagłe przybycie na Mazowsze przybyszów ze wschodu. Zatem przyczyna musiała tkwić w sferze wierzeniowo-ideologicznej.
Wydaje się, że wytłumaczeniem może być opór miejscowej ludności wobec wprowadzania chrześcijaństwa. Rzeczywiście, wraz z początkiem chrystianizacji ziem mazowieckich (zapewne od lat 70. X wieku) pojawiają się tam kurhany ziemne i groby z konstrukcjami kamiennymi. Miał to być więc świadomy powrót do stosowanego przez przodków sposobu chowania zmarłych, który był całkowicie odmienny od forsowanego przez chrześcijaństwo obrządku "płaskiego" (jak na dzisiejszym cmentarzu) i bez obstawy kamiennej. Oczywiście od końca X wieku także na Mazowszu obserwuje się zakładanie cmentarzy typowo chrześcijańskich - tak zwanych rzędowych, gdyż groby były układane w rzędach. Jednak odkrywane są one tylko w pobliżu największych grodów, szczególnie takich jak Płock.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz